fot. pow.

14 maja dzieci z przedszkola w Dębionku wyjechały z rodzicami na wycieczkę do #Myślęcinka. Wybraliśmy to miejsce na cel naszej podróży, ponieważ jest to doskonały teren na edukację przyrodniczą, aktywny wypoczynek dla dzieci i dorosłych na świeżym powietrzu.

Najpierw udaliśmy się do ZOO. Myślęcińskie ZOO jest jednym z nielicznych w skali całego kraju ogrodów zoologicznych specjalizujących się w hodowli rodzimych zwierząt. Prezentowanych jest tutaj ok. 750 zwierząt, przedstawicieli 171 gatunków ssaków, ptaków, gadów, płazów i bezkręgowców, w tym 144 okazy 38 gatunków zwierząt egzotycznych.

Podczas spaceru dzieci mogły podziwiać na wybiegach ssaki kopytne i duże drapieżniki, w wolierach, krajowe gatunki ptaków drapieżnych, sów, ptaków grzebiących, krukowatych i wodnych. W centralnej części ZOO położony jest piękny staw z wyspą, na której zobaczyły wolnościowe ptaki wodne, a w klatkach wzdłuż alejki małego koła, małe drapieżniki, a w ZOO Dziecięcym mogły doświadczyć bezpośredniego kontaktu ze zwierzętami gospodarskimi.

Ogromne wrażenie na dzieciach wywarło zwiedzanie Akwarium i Terrarium, w których podziwialiśmy dużą kolekcję krajowych gadów, płazów i ryb. Tam także zobaczyliśmy wybrane gatunki płazów i gadów egzotycznych - przedstawicieli środowisk pustynnych i stepowych oraz lasu tropikalnego i bezkręgowce. Po wyjściu z ZOO urządziliśmy sobie śniadanie na trawie. Kanapki przygotowane przez rodziców znikały w oka mgnieniu.

Następnie udaliśmy się do Parku Sportu i Rekreacji – lasu z mnóstwem atrakcji, urzekającymi alejkami, gdzie można było się na chwilę zgubić, by za moment znów się odnaleźć. Ten dziecięcy raj z mnóstwem atrakcji sprawił, że zarówno dzieci, jak i dorośli uczestnicy wycieczki przeżyli kilka godzin na beztroskiej zabawie. Karuzele, kolejki, ciuchcie, trampoliny, sala luster, basen z kolorowymi piłeczkami, zjeżdżalnie i dmuchane zamki wywoływały radosne piski i uśmiechy na wszystkich buziach. Nie lada gratką dla dzieci był ogromnych rozmiarów „dmuchaniec”. Z 11- metrowego kolorowego wodospadu można było zjeżdżać i wspinać się na niego do woli.

Dla dorosłych także była niesamowita atrakcja  - odwrócony dom. Dom mający współczesny wystrój, urządzony zwyczajnie, ale już samo wejście do niego wywoływało niecodzienne wrażenia. Przechylenie domu w dwóch płaszczyznach i spacerowanie po suficie burzyło naszą orientację grawitacyjną i mieliśmy kłopoty z utrzymaniem równowagi. Ci mniej odważni podziwiali dom z zewnątrz. Po tych wszystkich harcach i zabawach, spacer wśród dinozaurów i ogromnych rozmiarów owadów sprawił, że wszyscy poczuliśmy się, jakbyśmy przez chwilę spacerowali po parku jurajskim. Pogoda była wyśmienita, energia i humory wszystkim dopisywały. To był dzień pełen niesamowitych, niezapomnianych wrażeń. Dzieci wróciły do domów szczęśliwe, a dorośli mimo, że byli opiekunami swoich pociech, mogli przez chwilę pobyć znowu z dziećmi.

Materiał: Elżbieta Kawula

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Szkolenia bhp wstępne

od 30PLN

Szkolenia p.poż.

od 50PLN

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Balustrady Bramy Ogrodzenia

Budowa magazynów

Instrukcja bezpieczeństwa pożarowego

od 500PLN

Konstrukcje stalowe