7 mln 121 tys. 150 zł - tyle pieniędzy wpłynęło z tytułu różnych podatków i opłat do #budżetu gminy Sadki w ubiegłym roku.

Ogółem, budżet zamknął się kwotą 31 mln 867 tys. 785 zł. Wydatki zrealizowano w wysokości 29 mln 992 tys. 155 zł. Oznacza to, że budżet gminy Sadki za 2017 roku osiągnął nadwyżkę wysokości 1 mln 875 629 zł. Na dochody składają się m.in wpływy z różnych podatków i opłat, ale także dotacje, subwencje, itp.

Udział w podatku dochodowym od osób fizycznych, przekazywany z budżetu państwa dla gminy Sadki wyniósł 3 mln 873 tys. 476 zł. od osób prawnych - 28 tys. 358 zł. Część opłat, jak podatek od nieruchomości, rolny, od środków transportowych - podatnicy-mieszkańcy przekazują bezpośrednio do samorządu, a ich stawki - w oparciu o ogólnokrajowe wytyczne - uchwalają corocznie radni.

I tak - z tytułu dochodów z tzw. karty podatkowej wpływy do gminy zamknęły się w kwocie 4 tys. 402 zł. Jeśli chodzi o podatek od nieruchomości od osób prawnych wyniósł ok. 685 tys. 500 zł, podatek rolny - ok. 444 tys. 600 zł, leśny - 56 tys. 437 zł. Udzielono również szeregu ustawowych ulg w podatku rolnym. W ubiegłym roku było to w sumie prawie 129 tys. zł (inwestycyjne - 128 tys. 455 zł, z tytułu kupna gruntów - 514 zł).

Jeśli chodzi o osoby fizyczne, z tytułu wpłacanego przez mieszkańców podatku od nieruchomości, budżet gminy wzbogacił się o około 801 tys. zł, kolejne 876 tys. 500 zł wpłynęło do gminy z podatku rolnego, ok. 6 tys. 400 zł - z podatku leśnego, około 15 500 zł z z podatku od środków transportowych. Również osoby fizyczne korzystały z ustawowych ulg. W sumie, na kwotę prawie 88 tys. zł (inwestycyjne - ok. 58 tys. zł, z tytułu kupna gruntu - ok. 30 tys. zł).

Zaległości

Nie wszyscy z obowiązku opłacania podatków się wywiązali. W 2017 roku dłużnikom wystawiono 346 tytułów wykonawczych na kwotę ok. 69 tys. zł i 790 upomnień na ok. 163 tys. 500 zł.

Skutki obniżania górnych stawek podatkowych

Określenie stawek podatków i opłat leży w gestii rady gmin. Z tym, że nie do końca są one dowolne. Ich maksimum określa corocznie rozporządzenie ministra finansów. Rada może je jednak obniżyć. Owocuje to jednak niższymi wpływami do budżetu - w danym roku, ale niesie ze sobą również długofalowe skutki, w postaci obniżenia subwencji z budżetu państwa, wyliczanych w oparciu o wskaźnik dochodów podatkowych na jednego mieszkańca. W 2017 roku skutki obniżenia maksymalnych stawek podatków i opłat skarbnik Maciej Maciejewski wyliczył na ok. 341 tys. zł - w zakresie podatku od nieruchomości to ok. 29 tys. 500 zł (od osób prawnych) i ok. 282 tys. zł (od osób fizycznych), w podatku transportowym - na 29 500 zł. Stawki podatku rolnego miały najwyższy, dopuszczalny prawem poziom.

Włodarz ma też prawo zrezygnować, odroczyć lub rozłożyć na raty opłaty i podatki. Dzieje się to na umotywowany wniosek podatnika. Każdy w takich przypadków rozpatruje się indywidualnie, a do końca maja listę osób i firm, które otrzymały pomoc w tej formie gminy mają obowiązek upublicznić.

W 2017 skutki udzielonych przez gminę umorzeń wyliczono na 11 tys. 143 zł. W zakresie podatku od nieruchomości od osób fizycznych - 1 tys. 628 zł, rolnego od osób fizycznych - 9 tys. 239 zł, leśnego od osób fizycznych - 276 zł.

Z Sadek najwięcej

Jak wynika z wpływów z najważniejszych podatków, najbardziej „dochodowe" dla gminy są największe sołectwa - Dębowo i Sadki. W tym drugim dochody (od os. fizycznych i prawnych) z podatków od nieruchomości i rolnego osiągnęły 1 mln 192 tys. zł. Na drugim miejscu jest Dębowo - 341 tys. 430 zł. Najmniej wpłaciło sołectwo Jadwiżyn - 24 480 zł.

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Ryzyko zawodowe

od 100PLN

Szkolenia p.poż.

od 50PLN

Szkolenia pierwsza pomoc

od 50PLN

Fotoobraz na płótnie 50x70

121,00 zł PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności układu kierowniczego

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Szkolenia bhp wstępne

od 30PLN

Instrukcja bezpieczeństwa pożarowego

od 500PLN