Dziś mamy 19 kwietnia 2024, piątek, imieniny obchodzą:

10 maja 2022

Mecz walki w Potulicach. Orzeł z kompletem punktów

fot. BG

fot. BG

Dużo walki i emocji, niekoniecznie jednak# sytuacji bramkowych miało miejsce w meczu czołowych zespołów grupy III, bydgoskich rozgrywek piłkarskich B – klasy. Dąb Potulice na własnym boisku podejmował MLKS Orzeł Kcynia.

Orzeł Kcynia – wicelider tabeli i Dąb Potulice – czwarty zespół grupy III, zmierzyli się w niedzielne popołudnie w ramach 15. kolejki rozgrywek piłkarskich o mistrzostwo B – klasy. Oba zespoły dosyć ostrożnie podeszły do tego spotkania, więc pomimo chęci, dobrych sytuacji podbramkowych było jak na lekarstwo. Nie zabrakło jednak woli walki i ostrej gry, często na pograniczu faulu. W 8. minucie Łukasz Nowak dobrze wypatrzył uciekającego prawą stroną boiska Sebastiana Wolko, ale ten będąc sam na sam z bramkarzem, uderzył mocno, ale minimalnie nad poprzeczką. W 24. minucie Michał Marach zatrzymał nieprzepisowo we własnym polu karny szarżującego Adriana Dziejaka, za co sędzia przyznał gościom rzut karny. Decyzja ta wywołała nie tylko oburzenie na trybunach, ale również wśród piłkarzy gospodarzy, którzy przez dłuższy czas dyskutowali z arbitrem, ale niewiele wskórali. Do piłki ustawionej na 11. metrze podszedł Maciej Grześkowiak i pokonał Adama Przybylskiego, choć ten wyczuł jego intencję. W 41. minucie bliski zaskoczenia Huberta Silickiego był Dawid Koliński, ale kcyński golkiper zachował czujność i nie dał się przelobować. W końcówce pierwszej części gry Dąb miał szansę wyrównać z rzutu wolnego pośredniego, który był następstwem złego zagrania Huberta Paszkieta do własnego bramkarza. Do piłki podszedł Nowak, ale jego strzał został zablokowany.

Na początku drugiej połowy szansę na podwyższenie prowadzenia swojego zespołu miał Miłosz Woźniak, ale będąc już przed bramką, źle trafił w piłkę, która przeleciała obok słupka. Co się jednak odwlekło to uciekło i w 60. minucie Orzeł był już na dwubramkowym prowadzeniu. Niezbyt mocny, ale za to mierzony strzał Dziejaka okazał się celny i piłka powoli wturlała się do siatki. Strzelcem tej bramki mógł być równie dobrze Norbert Dziejak, ale tylko on sam wie, czy jeszcze przed linią zdążył dotknąć piłki, czy zrobił to już za nią. Powyższe akurat miało drugorzędne znaczenie, bowiem liczył się wynik, a ten na dwa kwadranse przed końcem meczu był bardzo korzystny dla przyjezdnych. W 80. minucie Dąb mógł złapać kontakt, ale strzał głową Huberta Agatowskiego pewnie obronił Silicki. Dwie minuty później, goście sprytnie rozegrali rzut wolny i rozstrzygnęli kwestię zwycięstwa w tym spotkaniu. Patryk Pokrzywiński, zamiast uderzać z dystansu, pokusił się o prostopadłą piłkę do Dawida Laskowskiego, który dopełnił formalności.

Orzeł pewnie wygrał to spotkanie, wykorzystując okazje, które sobie stworzył. Cel został zrealizowany, ale okupiony został kontuzją najlepszego strzelca zespołu – Miłosza Woźniaka, który przedwcześnie opuścił boisko z kontuzją kolana. Dąb natomiast na tle rywala zagrał bez błysku i pomysłu na sforsowanie kcyńskiej defensywy, która nie była nie do przejścia, co też kilkukrotnie miało miejsce podczas tego meczu. W decydujących momentach brakowało jednak dokładności przy ostatnim podaniu otwierającym napastnikom drogę do bramki.

Dąb Potulice – Orzeł Kcynia 0:3 (0:1)

Bramki: Maciej Grześkowiak, Adrian Dziejak, Dawid Laskowski

Oceń artykuł: 31 11

Czytaj również

udostępnij na FB

Komentarze (3) Zgłoś naruszenie zasad

    • 0 (2)

    kibic, w dniu 10-05-2022 18:37:09 napisał:

    slowa uznania dla trenera

    odpowiedz

    • 0 (2)

    krajan, w dniu 11-05-2022 16:40:27 napisał:

    Brawo Pałuczanie z Kcyni.

    odpowiedz

    • -1 (1)

    fan, w dniu 14-05-2022 12:26:41 napisał:

    pyra zbierac buraki na pole sumo zacznij trenowac

    odpowiedz

Uwaga! Internauci piszący komentarze na portalu biorą pełną odpowiedzialność za zamieszczane treści. Redakcja zastrzega sobie jednak prawo do ingerowania lub całkowitego ich usuwania, jeżeli uzna, że nie są zgodne z tematem artykułu, zasadami współżycia społecznego, a także wówczas, gdy będą naruszać normy prawne i obyczajowe. Pamiętaj! -pisząc komentarz, anonimowy jesteś tylko do momentu, gdy nie przekraczasz ustalonych zasad.

Komentarze pisane WIELKIMI LITERAMI będą usuwane!

Dodaj komentarz

kod weryfikacyjny

Akceptuję zasady zamieszczania opinii w serwisie
Komentarz został dodany. Pojawi się po odświeżeniu strony.
Wypełnij wymagane pola!



LOKALNY HIT

Prowadzenie kadr i płac dla firm
od 50PLN
Sporządzanie listy płac
od 50PLN
Zezwolenie na przetwarzanie odpadów
od 2000PLN
Szkolenia p.poż.
od 50PLN
Zdjęcia do dokumentów
35,00 złPLN
Konstrukcje stalowe
Ramki ślubne
39,90 zł PLN
Zezwolenie na zbieranie odpadów
od 2000PLN
0

Podstawowe szkolenie łączników i zwiadowców. Zajęcia w Kowalewku

W ramach rocznego planu pracy zatwierdzonego przez #Komendę Jednostki w Kowalewku trwają zajęcia z zakresu budowy i obsługi motocykli typu Honda 125 SL, a także qadów Yamaha Grizzly 550.

(czytaj więcej)
0

Światowy Dzień Chorych na Hemofilię. Zaburzenia krzepnięcia krwi

Wczoraj obchodziliśmy Światowy Dzień# Chorych na Hemofilię.

(czytaj więcej)
0

Ochrona przed niechcianymi wiadomościami. Nowe zabezpieczenia

Przedsiębiorcy telekomunikacyjni świadczący #usługi SMS podłączyli się do systemu telegraf.cert.pl, służącego do przekazywania wzorca fałszywej wiadomości SMS. Dzięki czemu blokowane będą oszukańcze wiadomości SMS, które są zgodne z przygotowanymi przez CSIRT NASK wzorcami.

(czytaj więcej)
0

Wskoczył do rzeki, by ratować nastolatkę. Ryzykował własnym życiem (film)

Starszy aspirant Łukasz Grabowski z Komendy #Miejskiej Policji w Toruniu, ryzykując własne życie, uratował młodą kobietę. Nie zważając na silne prądy i niską temperaturę wody, funkcjonariusz ruszył na pomoc 16-latce, która tonęła w nurcie Wisły.

(czytaj więcej)