fot. KM

W sobotę, 4 czerwca GLZS Sadki podejmował u siebie Czarnych #Wierzchosławice. Gospodarze bardzo słabo rozpoczęli spotkanie, jednak w drugiej połowie pokazali, że potrafią zdobywać bramki.

W pierwszym meczu tych drużyn Czarni zwyciężyli, aż 5:1, jednak w przekroju całego sezonu, podobnie jak Sadkowianie, nie prezentowali najwyższej formy i zajmują miejsce w dole tabeli.

W sobotnim meczu, toczącym się w upale, po pierwszej połowie zanosiło się na podobnie wysoki wynik jak w Wierzchosławicach, bowiem Czarni prowadzili 2:0, choć paradoksalnie więcej sytuacji bramkowych stworzyli piłkarze GLZS-u. W drugiej odsłonie gospodarze zaprezentowali się zdecydowanie lepiej i już kilka minut po gwizdku zaczynającym tę część meczu doprowadzili oni do wyrównania za sprawą goli Dawida Radeckiego i Jarosława Kalisza. Niestety dla drużyny z Sadek i jej fanów, w 82 minucie meczu Czarni przeprowadzili kontrę, którą zamienili na bramkę. Wynik meczu już się nie zmienił i trzy punkty pojechały do Wierzchosławic.

– Graliśmy cały mecz 11-osobowym składem, ponownie bez nominalnego bramkarza, którego zastępował Grzegorz Hak. W pierwszej połowie zmarnowaliśmy okazje bramkowe, w tym nie udało nam się trafić do pustej bramki. Niewykorzystane sytuacje się mszczą, rywale odskoczyli nam na dwa gole, doprowadziliśmy do remisu, walczyliśmy o zwycięstwo, przeciwnik skontrował i może cieszyć się z punktów – powiedział po meczu trener GLZS-u Krzysztof Arndt.

GLZS Sadki - Czarni Wierzchosławice 2:3 (0:2)

Bramki dla GLZS-u: D. Radecki, J. Kalisz

W ostatniej kolejce GLZS Sadki zagra na wyjeździe z 11. w tabeli Zniczem Rojewo.

Galeria

Powrót Drukuj

LOKALNY HIT

Pamiątka A4

20,00 zł PLN

Prowadzenie akt osobowych

od 30PLN

Ramki ślubne

39,90 zł PLN

Aparat dla dzieci

99,00 złPLN

Ochrona środowiska dla firm

od 50PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności zawieszenia

Zezwolenie na zbieranie odpadów

od 2000PLN

Bezpłatne kontrolowanie sprawności ustawienia świateł